Stało się. Piszę pierwszy post, w
którym pokażę swój styl na sobie. Długo się przed tym wzbraniałam. Jestem
wstydzioch, nie lubię pozować i odkąd skończyłam liceum, na każdym zdjęciu
wyglądam jak pyza (a podobno na studiach się chudnie!). Jednak pomyślałam, że nie
ma tego złego, co by nie wyszło na gorsze i może by warto spróbować.
Wpadłam na pomysł, że skoro ja nie umiem się ustawić, a mój D. o
aparacie wie tyle, że należy spojrzeć w szybkę i przycisnąć guziczek, to
będziemy idealnym duetem do tego typu przedsięwzięcia. W końcu udało mi się go namówić
przekupić i voilà – prezentuję Wam pierwsze foteczki na tle ściany i sosny.
Takie zestawy jak dzisiejszy będę publikować w serii Zwyklaki. Jak już pewnie się
domyśliliście – będą to stylizacje codzienne. Takie, które wybieram, gdy mam
mało czasu na wyjście lub muszę czuć się bardzo wygodnie (wkręcam Was, ja
zawsze lubię ubierać się jak najwygodniej…).
Pierwszy zwyklak to jasna melanżowa bluza przeplatana różową grubą
nicią (H&M), czarne basicowe spodnie z H&M, moja ukochana kamizelka ze
sztucznego szarego futra z Reserved, elegancki naszyjnik z Mohito i skórzane
granatowe oxfordki. Wyszło tako:
Rozwiązanie zagadki zapowiadającej ten wpis na facebook’u i Instagramie.
Tak, pokazuję jeszcze jedną modelkę na naszym „planie” ;)
Jest to zestaw niezwykle uniwersalny – wystarczy, że bluzę zamienię na
białą koszulę i już jestem gotowa na wyjście wymagające bardziej eleganckiego
stroju :)
Czuję, że tej jesieni nie będę rozstawać się z moim futrzakiem – nawet
sztuczne futro jest bardzo ciepłe, a co więcej, dodaje szyku każdej stylizacji.
Nic dziwnego, że na jego punkcie oszaleli także projektanci.
A już niedługo kolejny wpis, do następnego! :)
Jesienny futrzak to mój must have na jesień, czekam na więcej stylizacji z nim w roli głównej, pozdrawiam Patrycja :))
OdpowiedzUsuńNiedługo na pewno jakieś nowe zestawy się pojawią :)
UsuńPozdrawiam Cię ciepło!:)
Ładnie wyszłaś na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńJesienny futrzak *.* Uwielbiam go :)
Czekam na więcej stylizacji ;)
Pozdrawiam :*
Zapraszam do mnie
http://bee-yourself-and-nothing-moree.blogspot.com/2015/09/usmiech-dziecka-jedyna-na-swiecie.html
Dziękuję za miłe słowa :) Chyba nie ma osoby, której nie podobałaby się futrzana kamizelka ;) Pozdrawiam Cię serdecznie!
UsuńNa szczęście są :) Ale one nie zaglądają na takie blogi. Pozdrawiam!
UsuńPodoba mi się. Będę Ci kibicować a sama zostwwiam link do siebie www.thestyleresearcher.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMiło mi! :) Byłam na Twoim blogu, podziwiam Cię za tak obszerny wpis o paznokciowych trendach :)
UsuńUwielbiam takie kamizelki! Są idealne na takie dni jak dziś! Twoja jest naprawdę bardzo ładna! Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńTaaak, taką kamizelkę można nosić prawie przez całą jesień;)
Również pozdrawiam ciepło!
Melanż i futro? Czy oni do siebie pasują?
OdpowiedzUsuńWedług mnie jest OKEJ :)
Usuńsuper wyszłaś.. a futrzak to istny mast have tego sezonu... zapraszam do mnie http://evelciovelove.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :) Oj tak,futrzak istny hit :)
UsuńUwielbiam takie kamizelki, ślicznie Ci w tej stylizacji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, futrzaki mają w sobie "to coś" ;)
UsuńWcale nie wyglądasz tak źle na zdjęciach! :D Jesteś mega śliczna!
OdpowiedzUsuńŚwietny "zwyklak"!
justsayhei.blogspot.com